Są takie zawody, które się nigdy nie zestarzeją. Do takich zawodów niewątpliwie należy fach piekarza. Będzie on modny zawsze, ponieważ ludzie nigdy nie przestaną jeść i zapotrzebowanie na produkty piekarskie zawsze będzie duże – i co najważniejsze – stałe. Okazuje się, że piekarz zatrudniony na etacie w przedsiębiorstwie zarabia całkiem przyzwoitą stawkę. Ma na to wpływ niewątpliwie zapotrzebowanie na piekarzy, ale także dość skomplikowany system pracy. Piekarze pracują bowiem na zmiany, za pracę w nocy otrzymuje się często dodatki, co także podwyższa wynagrodzenie. Podstawa dla początkującego piekarza po szkole zawodowej to 2000 brutto. Dalej jest już tylko lepiej. Po dwóch latach przepracowanych w piekarni piekarz może otrzymywać nawet 3000 brutto, a im dłuższy staż pracy – tym wyższe zarobki. Powodów do narzekania nie mogą mieć także piekarze z ograniczonym stopniem sprawności. Dzięki temu, że kierownictwo najczęściej nie płaci za nich składek na ZUS, mogą oni także otrzymywać wyższe wynagrodzenie od standardowego.
