Podział majątku ze spadku
Kiedy umiera ktoś bliski, podział jego majątku to ostatnia rzecz, jaka zaprząta nasze myśli. Zazwyczaj, ponieważ oczywiście zdarzają się niechlubne przypadki dzieci, które nie interesowały się swoimi starymi rodzicami, a tylko czekały na ich śmierć. W większości przypadków jednak smutek i dezorientacja są tak duże, że choćby zorganizowanie pochówku jest zadaniem ponad siły. Dobrze jest wtedy móc się na kim wesprzeć i na kogo liczyć w tym trudnym okresie, zwłaszcza jeśli chodzi o załatwianie spraw urzędowych.
Zawsze jednak przychodzi moment, kiedy należy się zająć majątkiem zmarłego. Co zapobiegliwsi przekazują go spadkobiercom już przed swoją śmiercią, u notariusza przekazując prawo własności. Jest to najwygodniejszy sposób, który nie powinien budzić żadnych wątpliwości u obdzielanych. Nasz bliski może również spisać za życia testament, który jest wykonywany po jego śmierci. Jeśli według niego jakaś nieruchomość staje się własnością na przykład naszą i naszego rodzeństwa, problemy się nie kończą. Oczywiście możemy się zdecydować na pozostanie współwłaścicielami. Często zdarza się to w przypadku domów letniskowych. Zazwyczaj jednak decydujemy się na sprzedać. Dobrym rozwiązaniem jest skup nieruchomości za gotówkę, szybki i bezproblemowy.